W „Naszym Dzienniku” wydanie z 1 grudnia 2015 r. ukazał się tekst promujący Bliziankę autorstwa Pani Doroty Stanisławczyk. Artykuł stanowi świetną promocję parafii pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Bliziance. Zachęcamy do zapoznania i dziękujemy Pani Dorocie za przygotowanie publikacji.

Blizianka – maleńka, malowniczo położona 30 km od Rzeszowa miejscowość, tylko pozornie wydaje się zwyczajną wsią, podobną do szeregu innych. W tutejszym kościele parafialnym pw. Podwyższenia Krzyża Świętego znajdują się bowiem relikwie bł. Jerzego Popiełuszki, św. Andrzeja Boboli, a przede wszystkim dwojga wielkich orędowników Miłosierdzia Bożego – św. Siostry Faustyny Kowalskiej oraz św. Jana Pawła II. Lektura życiorysów tych niezwykłych ludzi pokazuje, jak bardzo odmienne są to osobowości. Sytuacja rodzinna, środowiska, w których wzrastali, wreszcie współtworzące biografie wydarzenia historyczne determinowane zmieniającymi się realiami społeczno-politycznymi są tak różne, że właściwie niemożliwe jest odnalezienie wspólnych elementów. A jednak tym, co je spaja, są słowa Jana Pawła II: „Świętość nie jest przywilejem nielicznych, lecz powinnością wszystkich”. (..)W tym wymiarze, gdzie świętość przybiera z jednej strony charakter uniwersalny, ponadczasowy, z drugiej zaś staje się ostatecznym wyznacznikiem i dopełnieniem istoty człowieczeństwa, szczególnego znaczenia nabiera zamknięta w kręgu lokalnej społeczności uroczystość, która była zaledwie subtelnym „preludium”, niekończącym się wraz z milknącym w świątyni echem kroków. Mały,wiejski kościółek,skryty pośród urzekających swym pięknem wzgórz Blizianki, okazuje się wyjątkowym miejscem, gdzie spotkanie z niezwykłymi postaciami świętych i błogosławionego może stać się początkiem czegoś ważnego w naszym życiu. Klęcząc w ciszy m.in. przed relikwiami św. Jana Pawła II, kontemplując wygrawerowane na pulsującej blaskiem świec tabliczce wypowiedziane kiedyś przez niego słowa: „Święci są po to, aby nas zawstydzać”, uporczywie zaczynamy poszukiwać odpowiedzi na pytania: „Kim jestem?”, „Kim chcę być?”. Prawda o sobie samym, którą w chwili refleksji odkryjemy, jej właściwe „odczytanie”, z pewnością pozwoli nam odnaleźć być może zagubiony gdzieś sens naszej egzystencji i własną drogę do świętości. W wierszu „Kazanie Syna Gromu” Roman Brandstaetter pisał: Nie należy wciąż wierzyć tak samo [...] Codziennie należy wierzyć inaczej i mądrzej I codziennie należy zmierzać do Boga Inną drogą, Tylko przez siebie samego odkrytą.

\r\n

W „Naszym Dzienniku” wydanie z 1 grudnia 2015 r. ukazał się tekst promujący Bliziankę autorstwa Pani Doroty Stanisławczyk. Artykuł stanowi świetną promocję parafii pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Bliziance. Zachęcamy do zapoznania i dziękujemy Pani Dorocie za przygotowanie publikacji.

\r\n

 

\r\n

Blizianka – maleńka, malowniczo położona 30 km od Rzeszowa miejscowość, tylko pozornie wydaje się zwyczajną wsią, podobną do szeregu innych. W tutejszym kościele parafialnym pw. Podwyższenia Krzyża Świętego znajdują się bowiem relikwie bł. Jerzego Popiełuszki, św. Andrzeja Boboli, a przede wszystkim dwojga wielkich orędowników Miłosierdzia Bożego – św. Siostry Faustyny Kowalskiej oraz św. Jana Pawła II. Lektura życiorysów tych niezwykłych ludzi pokazuje, jak bardzo odmienne są to osobowości. Sytuacja rodzinna, środowiska, w których wzrastali, wreszcie współtworzące biografie wydarzenia historyczne determinowane zmieniającymi się realiami społeczno-politycznymi są tak różne, że właściwie niemożliwe jest odnalezienie wspólnych elementów. A jednak tym, co je spaja, są słowa Jana Pawła II: „Świętość nie jest przywilejem nielicznych, lecz powinnością wszystkich”. (..)W tym wymiarze, gdzie świętość przybiera z jednej strony charakter uniwersalny, ponadczasowy, z drugiej zaś staje się ostatecznym wyznacznikiem i dopełnieniem istoty człowieczeństwa, szczególnego znaczenia nabiera zamknięta w kręgu lokalnej społeczności uroczystość, która była zaledwie subtelnym „preludium”, niekończącym się wraz z milknącym w świątyni echem kroków. Mały,wiejski kościółek,skryty pośród urzekających swym pięknem wzgórz Blizianki, okazuje się wyjątkowym miejscem, gdzie spotkanie z niezwykłymi postaciami świętych i błogosławionego może stać się początkiem czegoś ważnego w naszym życiu. Klęcząc w ciszy m.in. przed relikwiami św. Jana Pawła II, kontemplując wygrawerowane na pulsującej blaskiem świec tabliczce wypowiedziane kiedyś przez niego słowa: „Święci są po to, aby nas zawstydzać”, uporczywie zaczynamy poszukiwać odpowiedzi na pytania: „Kim jestem?”, „Kim chcę być?”. Prawda o sobie samym, którą w chwili refleksji odkryjemy, jej właściwe „odczytanie”, z pewnością pozwoli nam odnaleźć być może zagubiony gdzieś sens naszej egzystencji i własną drogę do świętości. W wierszu „Kazanie Syna Gromu” Roman Brandstaetter pisał: Nie należy wciąż wierzyć tak samo [...] Codziennie należy wierzyć inaczej i mądrzej I codziennie należy zmierzać do Boga Inną drogą, Tylko przez siebie samego odkrytą.

\r\n